Tatrzańskie dolinki zdobyte!
Nasi dzielni piątoklasiści spędzili dwa dni w stolicy Tatr! 
We wtorkowy poranek spakowaliśmy swoje walizki (niektóre naaaaprawdę ciężkie 
) do autobusu i ruszyliśmy do miejsca spotkania z przewodnikami! 
) do autobusu i ruszyliśmy do miejsca spotkania z przewodnikami! Na początku wspinaliśmy się w miarę delikatnym podejściem na Rusinową Polanę, gdzie widoki zdecydowanie zrekompensowały wczesne wstawanie. 
Po drodze zaopatrzyliśmy się w tyle nowej wiedzy, że możecie nas teraz pytać o wszystko! Nawet o… „kozie bródki”, porastające drzewa! 
Po kilku godzinach wędrówki udaliśmy się na Krupkówki, a stamtąd pod skocznie narciarskie! Mieliśmy wielkie szczęście, bo akurat trwał trening! 
Zmęczeni, ale szczęśliwi podjechaliśmy do naszego miejsca noclegowego, gdzie po obiadokolacji spędziliśmy wspólnie czas, a potem… padliśmy! 
Drugi dzień rozpoczął się trochę później, bo pogoda nie była naszym sprzymierzeńcem 
, ale i tak dzielnie maszerowaliśmy Doliną Kościeliską aż do Wąwozu Kraków! 
, ale i tak dzielnie maszerowaliśmy Doliną Kościeliską aż do Wąwozu Kraków! Było po prostu… P I Ę K N I E
Polecamy Wam nasze Tatry i… dwudniowe wycieczki!
