Wycieczka klas ósmych do Miejsca Pamięci Auschwitz- Birkenau
Dnia 13 listopada 2024 roku klasy ósme pod opieką Pana Dyrektora Zbigniewa Solaka, Pani Wicedyrektor Agnieszki Cholewy – Bajdy oraz wychowawczyń pani Marty Michniak, Małgorzaty Śliwy i Agnieszki Kołacz wybrały się na wycieczkę do Muzeum Auschwitz-Birkenau, aby zapoznać się z tragiczną historią tego miejsca i oddać hołd ludziom tam pomordowanym.
W drodze do muzeum wstąpiliśmy do urokliwej miejscowości Alwernia, aby obejrzeć piękny Kościół pw. Stygmatów św. Franciszka mieszczący się przy Klasztorze OO.Bernardynów. Pan Dyrektor przedstawił historię i ciekawostki związane z tym miejscem, a następnie w ciszy obejrzeliśmy wnętrze tej pięknej świątyni. Po dotarciu do muzeum w Oświęcimiu zostaliśmy podzieleni na grupy i rozpoczęliśmy zwiedzanie tego szczególnego miejsca pamięci i martyrologii z czasów II wojny światowej. Panie przewodniczki nakreśliły nam historię obozu i jego przeznaczenie. Uświadomiły nam, że tutaj dokonywano potwornych czynów, zniewalając i mordując tysiące ludzi niemal z całej Europy w imię wypaczonej nazistowskiej ideologii głoszącej, że tylko naród niemiecki może istnieć i rozwijać się, reszta narodów ma ulec zagładzie. Zrozumieliśmy, że w tym miejscu należy oddać hołd pomordowanym ludziom, w sposób symboliczny minutą ciszy dokonaliśmy tego przy ,,ścianie śmierci”, przy której rozstrzeliwano więźniów skazanych na karę śmierci z byle powodu. W ciszy i powadze słuchaliśmy pań przedstawiających nam kolejne eksponaty i budynki znajdujące się na terenie muzeum. Szczególne wrażenie zrobiły na nas komory gazowe, w których mordowano niewinnych ludzi oraz krematoria, gdzie palono ich ciała. Zwiedzanie tego szczególnego muzeum uświadomiło nam, że my jako młode pokolenie musimy zrobić wszystko, aby więcej nie było wojen oraz takich miejsc jak to, gdzie człowiek człowiekowi zgotował taki straszny los.
W drodze powrotnej wstąpiliśmy do Wadowic, gdzie obejrzeliśmy dom Karola Wojtyły oraz jego pomnik już jako papieża Jana Pawła II, a także wstąpiliśmy do Bazyliki Mniejszej pw. Ofiarowania Najświętszej Marii Panny, do której kiedyś uczęszczał nasz Wielki Rodak. Przyjemnym akcentem naszej wycieczki było zjedzenie słynnych wadowickich kremówek. Pełni wrażeń wróciliśmy do Bochni.