„Dziedzictwo Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej” – wycieczka
„Ojców naszych ziemio święta,
Ziemio wielkich cnót i czynów,
Tyś na wskroś jest przesiąknięta,
Krwią ofiarną twoich synów…”
( Władysław Bełza „Legenda o garści ziemi polskiej”)
W dniach 24-28 września 2018 roku uczniowie naszej szkoły wraz z kolegami i koleżankami ze szkoły w Rajbrocie w ramach projektu „Dziedzictwo Kresów Wschodnich Rzeczypospolitej” wzięli udział w wyjeździe edukacyjnym na Ukrainę.
Swoją podróż rozpoczęliśmy od Jazłowca, gdzie zostaliśmy ciepło powitani przez Siostry Niepokalanki. W dalszej kolejności zwiedzaliśmy: Okopy Św. Trójcy, zamek w Chocimiu, Kamieniec Podolski. Przemierzając podolskie ulice podziwialiśmy: Bramę Polską, Bramę Ruską, kościół i klasztor Dominikanów(obecnie Paulinów), ruiny kościoła ormiańskiego oraz zamek. Duże wrażenie wywarł na nas ksiądz Roman Twaróg, który opowiedział nam o burzliwych i tragicznych dziejach Podola oraz Kresów dawnej Rzeczypospolitej. Niesamowitym przeżyciem okazało się wejście na minaret, które dla niektórych było nie lada wyzwaniem. Trzeciego dnia wyruszyliśmy do Zbaraża, a w godzinach popołudniowych dotarliśmy do Krzemieńca, gdzie zwiedziliśmy dworek Juliusza Słowackiego. Spacerując ulicami miasta dotarliśmy do gimnazjum krzemienieckiego, a następnie na górę królowej Bony, skąd mogliśmy podziwiać przepiękną panoramę Krzemieńca. Ławra Poczajłowska, to sanktuarium, do którego udaliśmy się dnia następnego. Podczas pobytu w tym świętym miejscu dowiedzieliśmy się, że jest to najważniejszy ośrodek prawosławnego życia monastycznego na Wołyniu. Ostatnie dwa dni poświęciliśmy na zwiedzanie Lwowa. Rozpoczęliśmy od Cmentarza Łyczakowskiego, następnie udaliśmy się na groby Orląt Lwowskich. W dalszej kolejności poznaliśmy zabytki Starego Miasta. Dzięki uprzejmości księdza Krzysztofa Szabli z Mielca, mogliśmy poznać historię Katedry lwowskiej. Wieczorem udaliśmy się na zaproszenie proboszcza Rafała Zborowskiego do parafii Bożego Miłosierdzia, gdzie wzięliśmy udział w spotkaniu integracyjnym z dziećmi będącymi członkami tej parafii. W imieniu księdza proboszcza niezwykle ciepłe powitanie zgotował nam ksiądz wikariusz Andrzej. Ostatni dzień upłynął nam na wspinaczce na Kopiec Unii Lubelskiej, skąd mogliśmy podziwiać panoramę całego Lwowa. Ostatnim punktem naszej wycieczki był spacer uliczkami Starego Miasta i zakup pamiątek. Zmęczeni, ale bardzo zadowoleni wróciliśmy do stęsknionych rodziców.
